Relacje uczestników

Jak było w USA?

Przeczytaj relacje

Zobacz reportaże

scroll

Zobacz, jak radzą sobie nasze au pair!

Sabina - reportaż z serii "Zakochane w Ameryce" cz. XII

Rysuję w mieście artystów – Au Pair w Seattle

Jestem Sabina. Jestem Au Pair w Seattle od dziewięciu miesięcy i opiekuję się dwoma dziewczynkami.

Jak wybrać host family w programie Au Pair in America?

Ta rodzinka, co było zaskoczeniem, byli pierwsi, którzy się pojawili na moim profilu. Od razu złapaliśmy ten kontakt, jakoś tak, jakby pasuje mi ich styl życia.

Eng. „Przez pierwszy miesiąc czy dwa Sabina pytała, w jaki sposób robimy różne rzeczy, jak funkcjonujemy na co dzień. W rzeczywistości przez 90% czasu wszystko odbywa się dokładnie tak samo, jak w Polsce. Zupełnie tak samo. Jest tylko kilka elementów, które są trochę inne, jak na przykład jazda samochodem.”

Ten program pokazuje, że w wielu aspektach jesteśmy do siebie bardzo podobni. Występują wprawdzie pewne różnice międzykulturowe, ale żyjemy tutaj w bardzo podobny sposób.

Moje dziewczyny są dzikie, przy nich trzeba mieć zawsze oczy dookoła głowy. Ale dziewczyny ogólnie są bardzo uczuciowe, że czasem bez powodu podejdą do mnie i powiedzą: „Kocham Cię, Sabina”, i ja tak: „O nie, znowu będę płakać.”

No mam nadzieję, że jestem dla nich troszkę inspiracją. Widzę czasem, że właśnie podpatrują ode mnie pewne rzeczy.

Eng. ”To jest prezent, który przywiozła nam Sabina, kiedy do nas przyjechała. Jak widzicie, jest świetną artystką! Poprosiła nas o fotografie każdego członka rodziny i zrobiła rysunkowe portrety każdego z nas. Bardzo szczególne i przepięknie wykonane.”

Właśnie to są rysunki z moich zajęć, które mam tutaj. Jak jeszcze byłam w Polsce, bardzo dużo rysowałam i po przyjeździe tutaj nadal chciałam kontynuować to, więc jako moje zajęcia wybrałam sobie właśnie szkicowanie, rysowanie. Właśnie jesteśmy przy słynnym Gum Wall w Seattle. Sama jako taka trochę artystka mogę powiedzieć, że Seattle to po prostu miejsce dla artystów. Tutaj, jakby pogoda sprzyja temu, jest deszczowo, pochmurnie. Zaraz jak się zaczyna jesień, ludzie zaczynają po prostu tworzyć.

Eng. „Od początku chciałaś trafić do Seattle? Nigdy nie myślałam o Seattle! Marzyłam raczej o Nowym Jorku i innych „słynnych miejscach”. Ale Seattle jest najlepszym miejscem, do jakiego mogłyśmy trafić!”

Możecie stąd zobaczyć Space Needle. Jest to tutaj najbardziej charakterystyczny punkt.

Eng. „Mam wrażenie, że Seattle jest przyjaźnie nastawione do wszystkich ludzi. Do mnie, do Ciebie, do wszystkich! Uwielbiam Seattle! Uwielbiam moich przyjaciół! Zdecydowanie czuję się tutaj jak w domu. Niedługo wrócę do Brazylii, ale zawsze będę tęsknić za tym, co przeżyłam tutaj.“

Stoimy właśnie przed pierwszym Starbucks’em na świecie. Starbucks właśnie powstał w Seattle w 1912 roku.

Czy warto jechać na program Au Pair?

Myślę, że nabrałam dużo, jakby odpowiedzialności. Jestem bardziej gotowa coś wziąć w swoje ręce i po prostu z tym coś zrobić. Więc słuchajcie, jeśli ktoś zastanawia się nad tym programem, naprawdę zaryzykujcie. Powiedziałabym, że im więcej macie wątpliwości, tym bardziej powinniście jechać.

 

Chcesz poznać historię innych Au Pair? Wszystkie znajdziesz tutaj 

Chcesz dowiedzieć się jeszcze więcej? Jak wyglądają podróże? Historie naszych uczestniczek programu znajdziesz tutaj 

Jesteś zainteresowana programem? Zapisz się na program tutaj